• 26/05/2017

Z wizytą u naszych sąsiadów

            O tym, jak ważna dla mieszkańców naszego regionu jest znajomośą‡ historii, kultury oraz języka naszych wschodnich sąsiadów przekonaliśmy się osobiście 19 maja 2017 r. zwiedzając Brześą‡ wraz z opiekunami p. D. Tarkowską i p. A.Wołosiuk. Żeby przekroczyą‡ granicę tego państwa musieliśmy wyrobią‡ paszporty, wizy i przejśą‡ kontrolę graniczną. Podróż do Brześcia trwała zaledwie 40 min, co nas bardzo zdziwiło. Aby kupią‡ pamiątki z podróży musieliśmy wymienią‡ w kantorze zakupione w Polsce dolary na ruble. Naszą niezwykłą podróż zaczęliśmy lekcją przyrodniczą w Puszczy Białowieskiej, której częśą‡ znajduje się po stronie polskiej. Poznaliśmy jej historię i dowiedzieliśmy się jakie zwierzęta w niej zamieszkują. Następnie udaliśmy się na spotkanie z Dziadkiem Mrozem, który mimo natłoku zaj깇 przywitał się z nami, porozmawiał i zaśpiewał piosenkę w języku polskim. Jego pomocnik (gnom) oprowadził nas po jego kilkunasto hektarowej posiadłości, pokazał domek Śnieżynki i miejsce gdzie znajdują się listy od dzieci z całego świata. Mieliśmy okazję spróbowaą‡ blinów – tradycyjnego dla kuchni rosyjskiej dania,symbolizującego słońce. Każdy z nas opuścił to miejsce z uśmiechem na ustach oraz gościńcem w rekach. W celu przybliżenia historii naszego regionu udaliśmy się do Twierdzy Brześą‡. Tam zobaczyliśmy jej ruiny zachowane po II wojnie światowej. Zrobiliśmy pamiątkowe zdjęcie w Bramie Terespolskiej. Naszą szczególną uwagę zwrócił stojący w samym centrum pomnik żołnierza oraz wieczny ogień poświęcony pamięci bohaterów II wojny światowej. Widzieliśmy na własne oczy miejsce, gdzie rzeka Mochawiec wpływa do rzeki Bug. Byliśmy w cerkwi św. Mikołaja i przechodziliśmy przez bramę z której wydobywały się zapierające dech w piersiach odgłosy strzałów oraz słowa rosyjskich pieśni patriotycznych. Byliśmy w muzeum kolejnictwa, gdzie mogliśmy się wcielią‡ w rolę maszynisty. Wszędzie widzieliśmy napisy w języku rosyjskim, które dzięki znajomości alfabetu rosyjskiego tzw. cyrylicy mogliśmy bez problemu odczytaą‡. Wykorzystując słownictwo poznane na zajęciach j. rosyjskiego witaliśmy się i żegnaliśmy się, kupowaliśmy lody na wagę, zamawialiśmy dania w jednym z bistro oraz kupowaliśmy pamiątki. Dzięki panu przewodnikowi, który tak ciekawie opowiadał oraz opiekunom dzień ten pozostanie w naszej pamięci na bardzo, bardzo długi czas.

                                                                                                                                                                                                                                  A. Wołosiuk

 

Obrazy: brzesc1a.jpg

Obrazy: brzesc2a.jpg

Obrazy: brzesc3a.jpg

Obrazy: brzesc5a.jpg

Obrazy: brzesc6.jpg

Obrazy: brzesc7.jpg

Obrazy: brzesc8.jpg

Obrazy: brzesc9a.jpg